Była już ważka wygrzewająca się na bagnecie, tym razem jednak o drapieżnej stronie tego stworzenia.
Rodzinny spacer, sielsko, przyjemnie. O, leci sobie bielinek (motyl znaczy się). Nagle w locie dopada go ważka ! Pałę kółek z zdobyczą w łapach i lądowanie by się posilić. Może nadmiernie się ekscytuje, ale było to niesamowite. Szybkość, precyzja ataku, no po prostu wow...
Teraz całkowicie rozumiem dlaczego po angielsku ważka to "dragonfly".
Zdjęcia całkiem fajne.
OdpowiedzUsuń52 yrs old VP Accounting Aurelie Chewter, hailing from Bow Island enjoys watching movies like Catch .44 and Sculling. Took a trip to Phoenix Islands Protected Area and drives a Prelude. przekieruj do tych gosci
OdpowiedzUsuń