piątek, 18 listopada 2011

Śnieżka.

Baśnie dają niesamowite pole do popisu pisarzom, filmowcom. niby klasyczne i znane opowieści, można opowiedzieć inaczej, z innej perspektywy (tego złego na przykład), lub wykorzystać baśń jako kanwę swojej własnej historii, jak Sapkowski w wczesnych opowiadaniach o wiedźminie. Aktualnie trwa ofensywa baśni  na ekrany, telewizyjne i kinowe. W Stanach dwa nowe seriale "Once Upona a Time" i "Grimm". Ten ostatni podobno całkiem, całkiem. Ciekawe czy pobiją znakomity moim zdaniem serial "10 Królestwo" z 2000 roku. Co jakiś czas pojawia się on na różnych kanałach telewizyjnych i  warto go zobaczyć. Baśniowe królestwa po odejściu wielkich heroin, jak Śnieżka, szczypta grozy, dużo humory i fajnie poprowadzona opowieść. 
No właśnie Śnieżka, już wkrótce  w kinach aż dwa filmy o niej, oba na nowo będą się starać przedstawić klasyczną opowieść z repertuaru braci Grimm.
Nie pierwszy raz zresztą, w 1997 powstał film w Polsce znany pod tytułem "Śnieżka dla dorosłych" ("Snow White: A tale of Terror.") z Sigourney Weaver w roli Królowej. Polski tyłu sugeruje raczej pornola, w rzeczywistości to nawet niezły film grozy. Weaver jest momentami naprawdę przerażająca, klimat mroczny, a krasnoludki to banda banitów:) Ludzi oczywiście. 

No a co szykuje nam się w Śnieżkowym temacie w najbliższej przyszłości. Pierwszy film to "Mirror, Mirror" (Lustereczko, lustereczko choć Bóg jeden raczy wiedzieć jak to będzie tytuł u nas)


Hmmm, fajne to nawet. Kolorowo, jak w bajce, kostiumy pod XVIII wiek, co mi się podoba, zabawnie i z "twistem". Krasnoludki i Śnieżka trudnią sie bandyterką prawie jak u Sapkowskiego. Julia Roberts, której nie lubię, tu jednak robi niezłe wrażenie. Obawiam się tylko że całość może się sprowadzić do festiwalu gagów i śmiesznych tekstów. 
Jest jeszcze jednak drugi film. "Snow White and the Huntsmen"


Po pierwszym obejrzeniu zwiastuna miałem efekt "wow". Wow, jakie dark fantasy nam się szykuje!!! Oby !! Dawno filmu w takim klimacie nie widziałem, oj dawno. Jeśli film spełni choć połowę moich oczekiwań, jakie mam po zwiastunie, będę prze szczęśliwy. Oczywiście wow wywołuje też Charlize Theron jako Królowa. Zimna, wręcz przerażająca uroda, niesamowite kostiumy i kruki;)




 Jestem ciekaw tej opowieści...Bracia Grimm pewnie też ;)

3 komentarze:

  1. grudzień > 2012 > Peter Jackson>John Ronald Reuel Tolkien > Hobbit w kinach

    OdpowiedzUsuń
  2. "Sleeping beauty" tez warto zobaczyc, to zupełnie inna "bajka"

    OdpowiedzUsuń
  3. Sleeping beauty-widziałem zwiastun... to rzeczywiście inna bajka :)

    OdpowiedzUsuń