piątek, 25 lutego 2011

"Nadreńskie bękarty"

Skończyłem własnie bardzo ponurą książkę. "Kaisers holocaust. Germanys forgotten genocide and the colonial roots of nazism". (Zapomniane niemieckie ludobójstwo i kolonialne korzenie nazizmu). Opowiada ona głównie o niemieckiej kolonizacji Afryki Południowo-Zachodniej i stłumieniu powstań ludów Herero i Nama (Hotentotów).
Praktycznie o wytępieniu tych plemion, o ludobójstwie, obozach koncentracyjnych, eksperymentach medycznych na więżniach...Wszystkim tym co na jeszcze większą skale powtórzy się  w latach II wojny światowej. Niemiecki kolonializm, teorie rasowe stworzone właśnie w koloniach, pseudo naukowe wywody eugeników,  rasistowskie prawa staną się podstawą dla nazistowskich Ustaw Norymberskich, praw "czystości krwi i rasy", nawet wizji niemieckiej "przestrzeni życiowej" na wschodzie Europy.
Na kartach tej książki po raz pierwszy zetknąłem się z "nadreńskimi bękartami"...
Po podpisaniu zawieszenia broni 11 listopada 1918 roku niemiecka Nadrenia znalazła się pod okupacją wojsk alianckich. Wśród wojsk francuskich było kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy z koloni, takich jak na  przykład ci czarnoskórzy Senegalczycy.


 Dla Niemców była to oczywista obelga, "Senegalskie dzikusy"  - tak ich powszechnie nazywano. Niemiecka prasa rozpisywała się o ich domniemanych mordach, grabieżach, a przede wszystkim gwałtach. Nawet w brytyjskich gazetach pojawiały się zdania o "czarnym horrorze nad Renem"! Niemcy, a zwłaszcza niemieckie kobiety, miały unikać nawet najmniejszych kontaktów z okupantami, zwłaszcza czarnoskórymi. Był to patriotyczny, narodowy obowiązek. No , jak wiadomo, pewnych rzeczy przeskoczyć się nie da. Zwłaszcza jeśli chodzi o miłość, pożądanie, ciekawość "egzotyki"... Niemieckie kobiety wychodziły za maż za Senegalczyków.  Romansowały z nimi i zapewne obie strony miały z tego kupę mniej lub bardziej  zdrowej zabawy...Potem rodziły się dzieci...Śliczni mali Mulaci...Dla ich matek, które nie wyjechały z swoimi mężami, a zwłaszcza dla tych dzieci rozpoczął się koszmar. Dla społeczeństwa stały się dowodem niewierności wobec narodu. Spotykały ich szykany i dyskryminacja. Ciemnoskórzy, mali Niemcy stali się "nadreńskimi bękartami".
Kiedy nadeszła III Rzesza, te kilkaset dzieci, stało się zagrożeniem dla rasy niemieckiej. Już w kwietniu 1933 roku Hermann Goring (jego ojciec był pierwszym niemieckim komisarzem Afryki Południowo - Zachodniej)
nakazał określenie ich dokładnej liczby i miejsca zamieszkania. Później nazistowscy specjaliści od rasy, którzy szlify zdobywali badając Afrykanów w niemieckich koloniach lub tylko ich czaszki i szkielety dostarczane z obozów koncentracyjnych, przebadali ich grupę. By określić rozmiar zagrożenia dla czystości  niemieckiej krwi...Wniosek był jeden, należy "zapobiec ich rozmnażaniu". Nazistowski minister rolnictwa (sic!) pisał :" Jest kluczowym eliminacja pozostałości z Czarnej Hańby nad Renem(...) jako Nadreńczyk żądam sterylizacji wszystkich Mulatów, którzy zamieszkują pośród nas." W 1935 roku pojawił się pomysł deportowania ich do Afryki. Sprawę w swoje ręce wzięło Gestapo, powołując Specjalną Komisje Numer 3. Wiosną 1937 roku Komisja przystąpiła do akcji. Policja odebrała chłopców i dziewczynki z domów, szkół i przewiozła do szpitali, gdzie operacyjnie je wysterylizowano. 400 dzieci, w zasadzie już nastolatków...Pozbyto się straszliwego zagrożenia dla niemieckiej krwi i rasy...Jedne z wielu ofiar nazizmu...
 -------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A u mnie nieciekawie...nie wiem czy będę pracował od września, moja żona tak samo...moja "kariera" prowincjonalnego belfra zdaje się dobiegać kresu... wczoraj postanowiłem iść na kurs operatora wózków widłowych.

3 komentarze:

  1. Niemiecki kolonializm zapewne niczym nie różnił się od kolonializmu innych państw europejskich. W równym stopniu mieszkańcy terytoriów zależnych byli traktowani w sposób niewiele mający wspólnego z humanitaryzmem. Ci Niemcy tyle zamieszania narobili w historii. 90% wojen zostało przez nich wszczętych w Europie, więc pozwolę sobie wysunąć wniosek, że gdyby nie Niemcy nie byłoby historii!!! Jakie to straszne, a dla uczniów jak to byłaby radosna nowina :)
    Co do twojej "kariery" to w przyszłym roku szkolnym nie wygląda to najgorzej. Tak mi mówi moje kobiece przeczucie :) Gorzej ze mną. Na pewno jestem na czarnej liście :) Zadzwoń koniecznie do "przyjaciela" :)

    OdpowiedzUsuń
  2. 1. Zaraz, przestępstwa popełniane przez Afrykanów były tylko ,,domniemane'', zwłaszcza gwałty? A jak to się ma do obecnej statystyki przestępstw popełnianych przez czarnych w USA czy Europie?

    2. Proszę mi konkretnie wyjaśnić, co takiego wspaniałego jest w mieszaniu ras i zamienianiu białego społeczeństwa w ,,ślicznych Mulatów''? Ja wiem, że takie są nakazy marksizmu kulturowego, ale proszę - powtarzam - o KONKRETNE korzyści.

    OdpowiedzUsuń
  3. 40 year-old Marketing Assistant Kori Cooksey, hailing from Picton enjoys watching movies like Joe and Gambling. Took a trip to Hoi An Ancient Town and drives a McLaren F1 GTR Longtail. znajdz to

    OdpowiedzUsuń