poniedziałek, 7 lutego 2011

Being human UK VS Being human US

Jeśli jest coś fajnego w świecie telewizji, filmu, a nie zrobili tego Amerykanie, możemy być pewni że wykupią do tego prawa i zrobią to po swojemu.Tak tez się stało z brytyjskim serialem "Being human".  Ot mieszkanie w Bristolu, a w nim troje współlokatorów. Wampir, wilkołak i duch dziewczyny. Mitchell, George i Annie. Cała trójka chce jednego, pozostać ludzką istota, mieć zwykłe życie...na ile się da.Serial jest fajny i to bardzo, tworzy własną mitologię dla istot nienaturalnych, no i pokazuje zmagania z życiem, a bohaterowie są bardziej ludzcy niż im się samym  wydaje. Amerykanie maja już swoja wersję...Nie widziałem jeszcze, recenzje są różne i skrajne, jak to z remakiem...Jedno co mogę porównać to obsadę i też głównie na oko :)
Wampir
bbc.co.uk
Mitchell, wampirem został w czasie I Wojny Światowej, czyli nie taki stary krwiopijca. Z wyglądu bardziej emo :), ale potrafi pokazać kły...masakra w pociągu brrrr... Gra go irlandzki aktor Aidan Turner, co ciekawe wkrótce w obsadzie "Hobbita", jako jeden z krasnoludów.
No i wersja US

syfy.com
Żeby było śmieszniej nazywa się Aidan, a gra go Sam Witwer. Znając go z serialu "Smalville", nie pasuje mi po prostu. Jest toporny, no ale ponoć kobiety takich lubią...
Wilkołak
bbc.co.uk
Georg, żydowski wilkołak (dialog z jednego z odcinków, Mitchell: "Czasem nie wiem czy do żydowskie poczucie winny, czy wilkołacze." Georg : "To to samo") Gość ma najwięcej problemów ze sobą, nie tylko w czasie pełni. No i często lata na golasa, chyba ma dodatek do gaży za częste świecenie gołym tyłkiem. W tej roli Russel Tovey.
A za oceanem...

syfy.com
Josh, nie wiem czy jest Żydem i jak często biega nago. Na oko mi pasuje, nie tak jak oryginał, ale jest OK. W tej roli Sam Huntington.
Duch


bbc.co.uk

Słodka i martwa Annie, jak każdy duch zawsze w garderobie w której umarła. Sprawa jej śmierci długi czas jest nie do końca jasna. Jednym z jej sposobów na zachowanie pozorów życia jest robienie herbaty, w całym mieszkaniu pełno kubków tego napoju. Budzi sympatie i jest ładna, czego więcej chcieć od ducha :) W tej roli Lenora Crichlow.
I jej odpowiedniczka

syfy.com

Sally (Meaghan Rath)...bliżej jej ku klasycznej urodzie, no i jak czytam na stronie syfy że postać rożni się nieco od brytyjskiego pierwowzoru. Chyba wolę Annie.
Amerykański serial dopiero się rozkręca, brytyjski jest już w trzecim sezonie ( w marcu już ponoć na DVD).
"Being human" jeszcze wróci tu kiedyś w moich pisaninach, no i może kiedyś zobaczę amerykański i zrobi się recenzję porównawczą ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz