środa, 22 sierpnia 2012

22 sierpnia 1922....

http://www.generalmichaelcollins.com

Dziś mija okrągła rocznica śmierci Michaela Collinsa. Założyciel IRA, jeden z ojców niepodległej Irlandii, cierń w boku Brytyjskiego Imperium. Po klęsce Powstania Wielkanocnego to on opracował nowe metody walki, partyzantkę, wywiad, terror. Podpalił Irlandię by wykurzyć Anglików, ale potrafił potem zasiąść do stołu negocjacji i wziąć to co w danym momencie było realne. Państwo nie do końca samodzielne i podzielone, ale własne. Otwarcie samodzielnej drogi po wiekach niewoli. 

http://www.generalmichaelcollins.com
Sam Collins stanął na czele armii nowej republiki, by walczyć przeciw swym przyjaciołom i współbraciom, którzy nie uznali wynegocjowanego  przez niego traktatu. Irlandia pogrążyła się w wojnie domowej. 
Collinsa zabili w jego rodzinnych stronach, hrabstwie Cork, w czasie trasy inspekcyjnej. Choć być może szukał kontaktu z buntownikami by się dogadac i zakończyc przelew krwi. Może szukał śmierci, którą sobie przepowiadał (mimo że planował ślub) od pewnego czasu. Z lichą ochroną, podróżował po pełnym antytraktatowców terenie. Licha była też pułapka w którą wpadł. Żadna spektakularna akcja, żadne heroiczne czyny. Collins z karabinem na środku drogi, nie szukający osłony. Kula w głowę.
Śmierć bohatera, tak prozaiczna, że aż godna eposu.


6 komentarzy:

  1. A jakie to cierpienia znosił naród irlandzki, skoro pojawia się słowo "bohater"? K.Mróz

    OdpowiedzUsuń
  2. A jakie cierpienia znosił naród polski pod zaborami?

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem czy to można porównać do siebie. Rzeczypospolita przed zaborami była pełna cierpienia - sytuacja chłopów. Podczas zaborów ucierpiała szlachta, która to wyciągała z chłopów ile się dało, w szczególności kiedy w poszczególnych zaborach zapewniano chłopom wolność osobistą i co za tym idzie dzierżawili pola, za co płacili dotkliwiej niż przedtem.

    Zastrzegam, że socjalistą nie jestem.
    Cierpienia: bieda chłopów, pobory do wojska (strasznie nieprzyjemna rzecz) no i inny język urzędowy. Pacyfikacje Żydów.

    Pozytywy: Carska Rosja to był kraj gdzie można się było nieźle dorobić. Wielu Polaków zbiło tam fortuny. Przymus szkolny. Okruchy wolności dla chłopów. W Prusach podobno pracownicy przemysłowi mieli się nie tak źle.

    Nie słyszałem żeby była jakaś segregacja "rasowa" oprócz tego, że urzędnicy na ziemiach polskich Polakami zwykle nie byli.

    K.Mróz

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie Polska to nie jest byt abstrakcyjny. Nie ma w tym ani ideologii, ani jakieś niezrozumiałej dla mnie filozofii, która każe gloryfikować przegrane powstania i w szczególności powstanie Warszawskie. Więc argumenty takie jak "brak manifestowania polskości" nie biorą mnie ani trochę. K.Mróz

    OdpowiedzUsuń
  5. Moje pytanie było retoryczne.
    O tym czego doświadczyli Irlandczycy w czasie niewoli można poczytać w wielu miejscach. Porównanie do Polski jest dość zasadne (choć ogólne co oczywiste).

    OdpowiedzUsuń
  6. Wybaczy Pan moją sklerozę, ale dość wiele osób za główne zło rozbiorów podaje rusyfikację i germanizację, na co dostaję czkawki i profilaktycznie nawet nie myślę o retoryce takiego pytania:) Nie pamiętałem za nic w świecie z lekcji historii, które miałem z Panem, do której grupy Pan się zalicza, ale już sobie coś przypominam, że do tych normalniejszych ludzi, z którymi miałem przyjemność uczyć się.


    A Pan się chyba 4 lata temu przeniósł do LO w Czerwionce?

    K.Mróz

    OdpowiedzUsuń