piątek, 6 grudnia 2013

Szykuje się debiut w Wielkiej Wojnie.






10 komentarzy:

  1. http://www.tvn24.pl/sad-najwyzszy-nie-ma-narodowosci-slaskiej,377247,s.html


    To tak gdyby kogoś zainteresowało co robi Sąd Najwyższy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie od nich pierwszych dowiaduje się że moja śląskość jest zagrożeniem dla Polski. Mimo mojego polskiego obywatelstwa, spełniania wszystkich przewidzianych konstytucja obowiązków, płacenia podatków, przestrzegania prawa, wykonywania mojego zawodu. Bismarck byłby dumny z uzasadnienia wyroku. Nacjonalistyczny bełkot w najczystszej postaci.

      Usuń
  2. Śląskość idzie w parze z Polskością z tym ,że raś nie udolnie promuje pogląd Śląskość zamiast Polskości stąd państwo się odgryza- moim zdaniem słusznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam wiele zastrzeżeń do RAŚ. Kiedyś nawet poszedłem z zamiarem zagłosowania w lokalnych na listę RAŚu no i jak zobaczyłem kto jest [był] numerem jeden - Salomea Morawin to se dałem spokój. A druga kwestia jest równie podstawowa - lokalnych /gminnych, powiatowych/ urzędników nie znoszę, bo są merytorycznie tacy sami jak ekipa przy Wiejskiej w Warszawie tylko na mniejszą skalę. Jeżeli redaktor bloga sobie zażyczy to mogę podać i wypunktować konkretną upierdliwość urzędników w naszej gminie. Lokalni nie pokazują, że umieją lepiej służyć niż administracja centralna, więc na dzień dzisiejszy nie widzę sensu w autonomii, ale w uznaniu Ślązaków za mniejszość etniczną to i owszem - ku temu mam powody. Fajnie by się było po Nowym Roku na piwo zgadać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mniejszość etniczna a narodowość to są dwie różne rzeczy. Tymczasem raś zdecydowanie wmawia ludziom bajki o narodowości śląskiej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Użyłem słowa "etniczność" ze względu na to, że Ślązacy nigdy nie mieli własnego państwa - więc nie jestem pewien czy ma sens mówić o mniejszości narodowej. Można się kłócić o interpretacje nazw. Ale to tak naprawdę nie jest ważne. Powstała idea, że obszar Górnego Śląska [tudzież całego Śląska] ma mieć autonomię, byłoby to fajna idea gdyby nie podstawowy fakt, że urzędnicy gminni stali by się urzędnikami z ramienia autonomii, więc ci sami ludzie z którymi się dzisiaj użeram byliby tymi samymi, z którymi użerałbym się w przyszłości. Można dążyć do tego by autonomia miała system kapitalistyczny przy podstawowych świadczeniach socjalnych [zakładając, że dzisiejsze są całkiem spore w niewłaściwych dziedzinach], minimalnej administracji i wyborze ludzi na stanowiska ze względu na wykształcenie i przede wszystkim na osiągnięcia, ale równie dobrze można dążyć do podobnej zmiany w ustroju Polski, UE itd.... Jeżeli nagle kwestia narodowości staje się głównym powodem krzyku o autonomię, to obawiam się, że to oscyluje koło wojny polsko-polskiej.

    OdpowiedzUsuń
  6. O kwestii podatków, postępowania urzędników, specyfice kontroli, traktowaniu przedsiębiorców już nie wypada mi wspominać, bo mnie krew zaleje, w innych obszarach Polski też żyją ludzie, którym rzygać się tym systemem. Obecnie nawet trwa bardzo unikalna migracja do Anglii przedsiębiorców, którzy wolą w Polsce mieć filie i podchodzić pod kontrole Brytyjskie [w części] niż polskie.

    OdpowiedzUsuń
  7. http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/1060216,a-teraz-delegalizacja-ras-stowarzyszenie-unum-principium-i-blekitna-polska-ponowia-wniosek,id,t.html

    Może sąd zrobi kolejny mądry krok ^^ i będzie to ostateczny koniec tej szopki z raś.

    OdpowiedzUsuń
  8. RAŚ to jest w ogóle ewenement. To co nazwane jest patriotyzmem śląskim nie ma nic wspólnego ze śląską postawą. Oni krzyczą, że naród śląski ma prawo do autonomii - bo uważają, że to patriotyczna kutwa ich mać postawa. Gdyby RAŚ krzyczał, że chce autonomii, bo w Polsce jest: zbyt mało wolności gospodarczej, złe prawo gospodarcze, karne, cywilne itd. zły typ wymiaru prawnego, za wysokie podatki - które są trwonione, jest korupcja we władzy [lub gigantyczna głupota], że narzucają nam zakazy i nakazy ekologiczne co nie mają nic wspólnego z ekologią, że część władz gminnych, powiatowych, wojewódzkich jest o kant du... rozwalić to ja widziałbym sens w takim RAŚu. Postawa śląska to robienie lepszych warunków życia tam gdzie mieszkamy, żeby było lepiej ludziom na terenie gdzie żyjemy, a nie postawa patriotyzmu polskiego(!) - z szabelką po lasach kiedyś, a dzisiaj z pałami i racami na stadionach piłkarskich.

    OdpowiedzUsuń
  9. Teraz tym na pewno wystraszyłem Pana Zająca.

    OdpowiedzUsuń