środa, 4 maja 2011

Rocznice, obchody, akcje służb specjalnych i powrót zimy...

...czyli szczęśliwie lub mniej za nami długi weekend majowy. Jak wczoraj usłyszałem tragedia grillowa, wolne a tu taka pogoda. Aura rzeczywiście wycięła numer i znów wczoraj kilka osób wspominało iż ostatni taki maj to bodajże 1987 i pochód w śniegu.
Amerykanie cieszą się że dorwali Bin Ladena. Nie będę kłamać też się cieszę. Na takiej zasadzie prostej sprawiedliwości, życie za życie. Problemów to nie rozwiążę, ale administracja Obamy choć raz pokazała że ma jaja.
Polacy cieszą się z beatyfikacji Jana Pawła II.
No i obchodzą święta narodowe. Co mi się bardzo podobało w tegorocznych obchodach? Że próbuję się zaszczepić tradycję noszenia barw narodowych, politycy, prezenterzy telewizyjni wszyscy występowali z biało-czerwoną kokardą. Wiele instytucji promowało ubarwienie budynków publicznych i noszenia kokard, wstążek.Mam nadzieję że to chwyci i za parę lat już na kilka dni przed 3 maja lub 11 listopada wszyscy na ulicach będą mieli biało czerwone elementy. Tak jak w Wielkiej Brytanii maki przed 11 listopada.
Wczoraj na naszych lokalnych obchodach tylko ja miałem wstążkę w klapie. He, he śląski "separatysta", "ukryta opcja niemiecka" jako jedyny.
No własnie bo wczoraj jeszcze jedna ważna rocznica, wybuch trzeciego powstania śląskiego.
Najpierw co było u nas. W zasadzie typowo. Wszystko zawsze rozbija się o pieniądze, ale jak zobaczyłem co było w Katowicach (o czym dalej) to powiem nie było źle. Oczywiście dobrze by było gdybyśmy wydali zgrabną książeczkę (i nie mówię o moich wypocinach sprzed wielu lat) plakaty (parę lat temu udało mi się przekonać powiat do plakatów i widokówek powstańczych), sesję popularnonaukową i porządną rekonstrukcję historyczną. Po niej festyn, a co! Z piwem, wusztem, śpiewem i tańczeniem. żeby każdy coś z tego miał.
W naszej gminie posadziliśmy drzewka na pamiątkę rocznicy, nazwane imionami trzech powstańców Teofila Bieli, Piotra Furgoła i Jana Szuły. Zawiązał się społeczny komitet budowy pomnika na stulecie. Stoi wystawka o której wypominałem już parę razy. Chóry pośpiewały, księżą pożykali. Ja zanudziłem zebranych swoimi wywodami. Co udokumentował mój niezastąpiony Dyrektor :)


Tak naprawdę tej rocznicy nie było. Mówię w skali kraju i medialnie. Albo ja nie zauważyłem. Nie dziwę się jednak ze nie było. Bo co przygotowano w Katowicach? Prócz godnego złożenia kwiatów. Prócz przemówień polityków wojewódzkich pełnych frazesów i wyświechtanych haseł, o zawsze polskim Śląsku.Przemówienia nic nie kosztują.  Była rekonstrukcja. Walk powstańczych. Mój Boże, z całym szacunkiem dla chłopców w mundurach, którzy za pewno dali z siebie wszystko, co to za szopka! Pal licho, co regularne niemieckie wojsko robi w trzecim powstaniu. Pal licho jeszcze inne rzeczy. Ale co to jest?! W mieście wojewódzkim, w rocznicę wydarzenie, które zadecydowało o losach Górnego Śląska. Coś takiego!
Mała galeria tutaj:
http://katowice.gazeta.pl/katowice/51,35019,9533804.html?i=0
Dla porównania obchody 90 rocznicy powstania wielkopolskiego
http://www.dailymotion.pl/video/x7v5fl_20081227-011_news
Fragment widowiska Filipa Bajona, daruje zdjęcia z rekonstrukcji, daruje piosenki i komiksy.
JEST MI WSTYD !!! JEST MI NAJZWYCZAJNIEJ WSTYD!!!
Żadna telewizja nawet na pasku nie puściła informacji o rocznicy powstania, nie pojawił się ani jeden program nawiązujący. Katowic czy Opola nie nawiedził ani Prezydent, ani Premier. Dlaczego? Bo sami to mamy w dupie!
Jeszcze galeria z Opola. Ktoś tu miał lepszy pomysł !
http://opole.gazeta.pl/opole/5,35114,9532511,Opolanie_uczcili_rocznice_Konstytucji_3_maja_i_III.html?i=0
http://opole.gazeta.pl/opole/1,35114,9532390,Deszczowe_swieto_Konstytucji_3_Maja_w_Opolu__WIDEO_.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz